Być może ludzie zamykają oczy podczas kichania, aby zapobiec wydostawaniu się cząstek do oczu, powiedział Huston. „Dzięki automatycznemu zamykaniu powiek po wystąpieniu kichnięcia, więcej drażniących można potencjalnie zapobiec przedostawaniu się i pogorszeniu oczu”, powiedział Huston. Żyjemy w rzeczywistości, która codziennie dostarcza nam dużej dawki stresu. Szalejąca wokół pandemia, widmo ciężkiej choroby a nawet śmierci z powodu infekcji groźnym wirusem, niepewna sytuacja polityczno- gospodarcza na świecie, budzą w nas brak poczucia bezpieczeństwa i wywołują strach. Czujemy niepokój, lęk niepewność jutra, które niekiedy ewoluują w kierunku złości, gniewu, buntu, rozdrażnienia, a czasem zagubienia. Emocje wibrują od gniewu do lęku, co wywołuje w nas psychiczny dyskomfort, który manifestuje się w ciele fizycznym, często odczuwany w postaci ucisku na sercu lub zaciśniętym żołądku. Czasem przybiera postać zawrotów głowy, szumu w uszach czy kłoptów ze snem. Mimo, że stres codziennie towarzyszy każdemu z nas i przez tysiąclecia warunkował nasze przetrwanie, to jednak zbyt wysoki jego poziom jest naszym największym obniża wydajność umysłową, rujnuje mechanizmy działania naszej pamięci, skutecznie hamuje wszelkie procesy myślowe, zaburza koncentrację, nie pozwala efektywnie wypocząć nawet podczas snu. Niszczy harmonię i stabilność całego organizmu, powoduje zmęczenie, obniża naszą odporność i w konsekwencji wywołuje choroby. Stres wpływa na cały nasz organizm, na wszystkie komórki naszego ciała. Działanie różnych bodźców stresogennych zapisywane jest w tzw. „pamięci komórkowej” i jest skumulowane we wszystkich tkankach naszego ciała: w skórze, kościach, mięśniach, krwi a przede wszystkim w mózgu. To do niego spływają wszelkie informacje o bodźcach odbieranych za pomocą zmysłów z całego organizmu. Tam też są one przetwarzane i stamtąd wychodzą decyzje, co do reakcji na działające czynniki. Większości z tych decyzji nie jesteśmy nawet świadomi. Czasem należy zareagować szybciej niż świadoma myśl na to pozwala np. zabrać rękę od źródła gorąca. Stąd powstały w ewolucji układu nerwowego tzw. „łuki odruchowe”, które pozwalają na ominięcie procesu świadomej analizy, a podjęcie decyzji i reakcję organizmu w sferze podświadomej. A skoro tak, to może istnieje w naszym organizmie więcej takich mechanizmów, którymi rządzi nasza podświadomość? Ile z naszych reakcji jesteśmy w stanie śledzić na bieżąco? I ile z naszych decyzji podejmujemy świadomie pod wpływem presji? Odpowiedź brzmi: niewiele. I niestety również niewiele robimy, by skutków stresu pozbyć się potem z organizmu. Czujemy irytację, zmęczenie, frustrację, zdenerwowanie, lecz często pozwalamy na to, by trwały w naszym organizmie, aż samoistnie miną. Nawet jeśli miną ich objawy – ślad po czynnikach stresogennych w naszym ciele zostaje. Najczęściej w postaci chorób i dolegliwości. Choroba fizyczna jest dla nas zawsze widocznym śladem warunków, w jakich żyjemy, zarówno tych w sferze fizycznej jak i psychicznej. Jak skutecznie radzić sobie ze stresem? Często sami fundujemy sobie niepotrzebny stres, któremu możemy zapobiec. Jeśli uświadomimy sobie w tym swój własny udział, możemy to zmienić. Jak często umawiasz się na nierealistyczne terminy, a potem gonisz przez miasto, by się nie spóźnić? Generujesz w ten sposób niepotrzebny pośpiech. Dlaczego karmisz swój umysł tragicznymi wydarzeniami, które oglądasz w telewizji? Możesz przecież wyłączyć telewizor i nie oglądać stresujących zamian lepiej posłuchaj relaksującej muzyki, stwórz ład i porządek w swoim otoczeniu,otocz się pięknymi przedmiotami. Zadbaj o przyjemny zapach, zastosuj aromaterapię, celebruj drobne przyjemności. Unikaj podnoszący poziom adrenaliny rozmów np. na temat pandemii, szczepień oraz toksycznych ludzi, którzy spychają cię energetycznie w dół. Nie twórz czarnych scenariuszy wydarzeń, nie zamartwiaj się na zapas. Skuteczną terapią na stres jest śmiech, zatem śmiej się często. Śmiech wzmaga wydzielanie endorfin, które poprawiają nam nastrój i wpływa pozytywnie na naszą odporność. Co ciekawe każdy rodzaj śmiechu zmniejsza częstotliwość uderzeń serca podczas stresujących taniec jest dobry na wszystko, taniec redukuje stres, jest antidotum na wahania nastroju i nadmierne napięcie. Pozwala w kontrolowany sposób wyładować negatywną energię, którą każdego dnia gromadzimy mierząc się z trudnymi, konfliktowymi jogę, oddychaj spokojnie, praktykuj wdzięczność, wyznaczaj sobie osiągalne cele. Warto też zapytać od czasu do czasu zapytać siebie: co mnie najbardziej stresuje? Jakie działania podjęłam, by pozbyć się z ciała skutków wzmożonego napięcia, które ostatnio przeżyłam? Czy wolę codziennie śledzić słupki zachorowań na Covid czy wybieram obejrzenie relaksującego programu przyrodniczego? Co zrobiłam dla siebie ostatnio, by lepiej wypocząć i nie ulegać presji otaczającego świata? Metodą, która przyczynia się do wzrostu samoświadomości oraz jest cudownym remedium na stres jest medytacja. Czym jest medytacja Medytacja jest techniką oddechową, która przynosi relaks i ukojenie, spokój umysłu, serca i ciała. Medytacja często przynosi uzdrawiające efekty w depresji, w stanach napięcia nerwowego, w redukcji stresu. Pomaga uleczyć negatywne emocje i wspomnienia, daje uczucie spokoju, miłości i wdzięczności. Możesz ją praktykować w każdych warunkach i w każdym miejscu. Istnieje wiele sposobów medytowania: Medytacja w ciszy Medytacja prowadzona może być podobna do wizualizacji Medytacja z mantrami Medytacja nie wymaga żadnej pracy na planie umysłu, ani specjalnego przygotowania, wystarczy zamknąć oczy i skupić się na oddechu { wdech i wydech}, na początku możesz je nawet liczyć, by nie przywiązywać wagi do myśli, które przychodzą, pozwolić im swobodnie płynąć. Gdy siadamy i zamykamy oczy puszczamy spokojną muzykę do mózgu trafia mniej danych bo odcinamy się od zmysłów, nasz umysł spowalnia. Niczego nie doświadczamy, nie oglądamy, nie smakujemy, nie wąchamy możemy skupić się na świecie wewnętrznym. Ta czynność wprowadza fizjologiczne i biologiczne zmiany w mózgu. Gdy ciągle przenosimy uwagę z czynności na czynność, z osoby na osobę, z czegoś na coś mózg staje się niespójny. Gdy siadamy w ciszy i skupieniu, zamykamy oczy,odłączamy się od świata zewnętrznego, nie myślimy o czasie, wychodzimy poza ciało. Ten proces sprawia ze nasze połączenie ze światem zewnętrznym się wycisza ponieważ zmysły łączą nas ze światem zewnętrznym. Gdy siadamy i skupiamy się na naszym wnętrzu zmieniamy stan świadomości, zaczynamy medytować. Jak zacząć? Krok 1 Znajdź spokojne miejsce, usiądź wygodnie z wyprostowanymi plecami, nie krzyżuj rąk i nóg. jeśli wolisz możesz się położyć, zadbaj o to by nikt Ci nie przeszkadzał. Krok 2 Zamknij oczy, rozluźnij się i zacznij swobodnie oddychać, biorąc na początek kilka głębokich wdechów i wydechów. Przynajmniej 3 głębsze wdechy i wydechy. Krok 3 Polecam, by wyobrazić sobie na początku jak wchodzisz pod biały słup świtała, który w symboliczny sposób oczyszcza Twoje ciało z niepokoju i odcina strach z taką intencją możesz zacząć… Wejdź w swoją ciszę Krok 4 Możesz medytować z intencją np. moją intencją jest zyskać więcej spokoju lub otworzyć serce jeszcze bardziej na odczuwanie miłości lub podziękować komuś za dobre serce i pomoc. Dlaczego warto medytować? Im częściej praktykujesz medytacje, tym doświadczasz w życiu większej harmonii i równowagi emocjonalnej oraz spokoju umysłu. Ponadto medytacje mają pozytywny wpływ na układ nerwowy, a to z kolei korzystanie wpływa na zdrowie. Medytacje poprawiają witalność, satysfakcję z życia seksualnego. Pomagają pozbyć się bezsenności, złych nastrojów i depresji, wzmacniają odporność i zdrowie całego organizmu. Ponadto gdy medytujemy zaczynamy doświadczać ważnych zmian w życiu. Poświecie codziennie chwilę na medytację, połączcie się z polem energii, stańcie się świadomością i tego doświadczajcie. Doskonale działa medytacja SERCE. Intencją jest wysyłanie miłości i wdzięczności do kogoś bliskiego lub dowolnej osoby, bez oczekiwania wzajemności, że ta osoba uczyni to samo w twoim kierunku, {czyli bez oczekiwania, że okaże Ci wzajemną miłość lub uznanie}. To jest bezwarunkowy przekaz miłości, przy którym ty sam także zyskujesz wiele spokoju, miłości i wdzięczności. To ćwiczenie – medytacja serca pomaga uwolnić stres, uzdrawiać relacje i związki, poprawiać relacje międzyludzkie Osoby medytujące czują wewnętrzny spokój – ufają swojej intuicji Opracowanie: Dorota Tuńska. Medytacja: Agnieszka Przybysz, pionierka coachingu, ekspert relacji, autorka książek bestsellera Przyciągnij miłość – coaching relacji, Przyciągnij Sukcesy z Pasją, Miłość & Pieniądze, Kobieca Moc, 88 Biznesowych & Życiowych Sekretów, które pomogły tysiącom Polaków w kraju i za granicą. Założycielka pierwszego w Polsce Coaching Institute. Nie masz uprawnień aby dodać komentarz. Zarejestruj się na stronie aby uzyskać możliwość dodawania komentarzy. Przemoc wobec dzieci. "Mimo że widzimy, zamykamy oczy". Nikt ich nie nauczył mówić, czytać, myć zębów. Do pieczy zastępczej trafiają w złym stanie. Joanna Biszewska 27.12.2022 11:47. - Trafiają do nas pięcioletnie dzieci, które nie potrafią mówić. Dziesięciolatki, które nie czytają i nie piszą. Niektóre dzieci w rodzinnych
Problemy ze wzrokiem 05 lis 2020Prezbiopia – na czym polega i jak leczyć starczowzroczność?Czytaj>>26 lut 2019Czym jest prezbiopia i dlaczego jest nieunikniona?Czytaj>> Rozwiązania dla wzroku 20 mar 2020Szkła progresywneCzytaj>>09 paź 2019Okulary do czytania - co musisz o nich wiedzieć i czy istnieje lepsza alternatywa?Czytaj>>23 lip 2019Jak nosić szkła progresywne? Modnie! Zobacz progresy w 10 modnych oprawachCzytaj>> ABC Dobrego Wzroku 01 cze 2022Najmodniejsze trendy w maksymalnej ochronie wzrokuCzytaj>>01 cze 2022To również od rodziców zależy dobra kondycja wzroku dzieci. Jak zapewnić im najlepszą ochronę wzroku?Czytaj>>01 cze 2022Czy wzrok może być wiecznie młody? Rozwiązania, które poprawią komfort widzenia osób w średnim wiekuCzytaj>> Partnerzy
Zamykamy oczy i przykładamy do nich dłonie, by całkowicie je zasłonić. Otwieramy oczy i upewniamy się, że panuje całkowita ciemność. Poruszamy oczami, zamykamy je i otwieramy naprzemiennie. Powtarzamy te czynności kilka razy. W ostatniej rundzie zamykamy oczy, odsuwamy dłonie i powoli otwieramy. Powinniśmy poczuć relaks.
Treść tego artykułu dotyczy postępowania w przypadku osób dorosłych. Pamiętaj tylko ćwiczenia praktyczne w czasie kursu pierwszej pomocy umożliwią Ci być odpowiednio przygotowanym do działania. Pierwsza pomoc jest prosta. Na skróty1 Pierwsza pomoc – definicja2 Rodzaje pomocy (stopnie)3 Utrata przytomności a omdlenie4 Nagłe zatrzymanie krążenia5 Łańcuch przeżycia 6 Bezpieczeństwo udzielającego pierwszej pomocy7 Ocena stanu poszkodowanego8 Wzywanie służb ratowniczych na miejsce zdarzenia9 Udrożnienie dróg oddechowych i ocena oddechu10 Pierwsza pomoc osobie nieoddychającej (nagłe zatrzymanie krążenia)11 Układanie w pozycji bocznej bezpiecznej12 Pierwsza pomoc przy zadławieniu13 Zapewnienie komfortu termicznego, przeciwdziałanie hipotermii Pierwsza pomoc – definicja Pierwsza pomoc przedmedyczna – jest to zespół czynności podejmowanych przez świadków zdarzenia na miejscu zdarzenia, w którym występuje bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia poszkodowanego. Pierwszej pomocy udzielamy z wykorzystaniem ogólnodostępnych środków opatrunkowych. Czas udzielania pierwszej pomocy trwa od momentu zaobserwowania zagrożenia dla życia i zdrowia, do momentu przekazania poszkodowanego służbom ratowniczym. Kluczowym elementem związanym z udzielaniem pomocy jest wezwanie pomocy! Do udzielania pierwszej pomocy jest zobowiązana każda osoba, która zauważy niebezpieczeństwo. Prawo nakłada na nas obowiązek udzielania pierwszej pomocy. Za nieudzielenie pierwszej pomocy grozi odpowiedzialność karna (przykładowo ucieczka z miejsca wypadku). Więcej na temat aspektów prawnych znajdziesz w tym WPISIE . Rodzaje pomocy (stopnie) Rozróżniamy różne stopnie udzielania pomocy osobom poszkodowanym. Możemy przyjąć, że aktualnie obowiązują trzy poziomy: – Poziom pierwszej pomocy przedmedycznej – pierwsza pomoc udzielana przez świadków zdarzenia na miejscu zdarzenia. W założeniu jest udzielana przez osoby bez przygotowania medycznego, najważniejszymi jej elementami jest rozpoznanie zagrożenia, ocena stanu poszkodowanego, rozpoznanie nagłego zatrzymania krążenia, wezwanie pomocy medycznej oraz prowadzenie podstawowych zabiegów resuscytacyjnych do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. W tym wpisie będziemy skupiać się na tym poziomie udzielania pierwszej pomocy. Aby nauczyć się udzielania pierwszej pomocy wystarczy się zapisać na kurs udzielania pierwszej pomocy. Znalezienie takiego kursu nie jest problemem, jednak warto jest sprawdzić wcześniej kto organizuje i prowadzi takie szkolenie. – Poziom kwalifikowanej pierwszej pomocy – jest to pomoc udzielana na miejscu zdarzenia przez osobę posiadającą tytuł ratownika, gdzie aby uzyskać tytuł ratownika należy ukończyć 66 godzinny kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz zaliczyć z wynikiem pozytywnym egzamin państwowy. Osoby udzielające kwalifikowanej pierwszej pomocy korzystają z zakresu uprawnień zawartych w Art. 14 ustawy o państwowym ratownictwie medycznym. Ratowników kwalifikowanej pierwszej pomocy można spotkać np. w zastępach straży pożarnej, pośród funkcjonariuszy policji czy też w trakcie zabezpieczeń medycznych. – Poziom medycznych czynności ratunkowych – jest to poziom udzielania pomocy zarezerwowany tylko dla osób posiadających wykształcenie medyczne tj. ratowników medycznych, pielęgniarek i pielęgniarzy oraz osób legitymujących się tytułem lekarza. Medyczne czynności ratownicze są wykonywane w zakresie wskazanym przez ustawę o państwowym ratownictwie medycznym, a odbywając się w zespołach ratownictwa medycznego, lotniczym pogotowiu ratunkowym oraz lecznictwie szpitalnym. Utrata przytomności a omdlenie Omdlenie jest to chwilowa i przejściowa utrata przytomności spowodowana zmniejszeniem przepływu krwi (w tym tlenu) w mózgu (zjawisko to nazywamy perfuzją krwi mózgowej). Omdlenie ma to do siebie, że jest stanem przejściowym, dlatego ważne jest aby osoba która jest świadkiem zajścia jak najszybciej oceniła stan poszkodowanego (czy reaguje na głos, dotyk), udrożniła drogi oddechowe i sprawdziła czy oddycha, jeżeli potwierdzimy oddech obracamy takiego poszkodowanego w pozycję boczną bezpieczną (która zapewnia drożność dróg oddechowych). Na poziomie pierwszej pomocy powinniśmy zawsze traktować osobę. która uległa omdleniu jak osobę nieprzytomną. Wartym wspomnienia jest fakt, że nie zaleca się unosić rąk i nóg poszkodowanego do góry – wystarczy ułożenie w pozycji bocznej bezpiecznej. Szereg przyczyn związanych z występowaniem omdlenia wskazuje na konieczność kontaktu z lekarzem celem uzyskania konsultacji oraz wykonania ewentualnej diagnostyki. Za każdym razem gdy udzielamy pierwszej pomocy, powinniśmy zapewnić sobie drugą osobę do pomocy! Więcej informacji na temat przyczyn omdleń oraz utraty przytomności możesz przeczytać w tym WPISIE . Nagłe zatrzymanie krążenia Nagłe zatrzymanie krążenia, w skrócie NZK – jest to stan w którym ustaje lub ulega znacznemu upośledzeniu mechaniczna czynność serca. W przypadku braku prawidłowej pracy serca, ustaje proces krążenia krwi w naszym ciele, co w efekcie prowadzi do zmniejszenia lub ustania przepływu krwi (a w tym tlenu) przez tkanki w organizmie osoby z NZK. Brak poprawnej perfuzji krwi w mózgu poszkodowanego doprowadzi do utraty przytomności oraz w dalszym etapie ustania oddechu. Kluczowym elementem w pierwszej pomocy jest szybkie i poprawne rozpoznanie nagłego zatrzymania krążenia oraz wezwanie służb ratowniczych! Poszkodowany z NZK będzie cechować się brakiem reakcji na bodźce zewnętrzne, brakiem prawidłowego oddechu (minimum 2 na 10 sekund), brakiem wyczuwalnego tętna*, lub oddechem agonalnym (stan w którym poruszają się usta i mogą występować charczenia, jednakże klatka piersiowa się nie porusza, oddech agonalny nazywany jest też „gaspingiem”). W przypadku wystąpienia nagłego zatrzymania krążenia przyjmuje się, że nasz mózg jest w stanie wytrzymać okres 4 minut do momentu, w którym wyczerpią się jego dotychczasowe rezerwy tlenu i zacznie się rozwijać martwica komórek mózgowych, która jest już procesem nieodwracalnym. Po rozpoznaniu NZK i wezwaniu pomocy (tel. 999/112) powinniśmy niezwłocznie rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. *w trakcie działań związanych z pierwszą pomocą nie powinniśmy oceniać tętna poszkodowanego z ze względu na ryzyko nieprawidłowej oceny podczas działania w silnym stresie. Ograniczamy się tylko do udrożnienia dróg oddechowych i oceny oddechu. Łańcuch przeżycia Jest to określenie (umowne) obowiązujące w medycynie ratunkowej odnoszące się do najważniejszych działań, które zwiększają szansę na przeżycie osoby po wystąpieniu nagłego zatrzymania krążenia. Przyjęło się, że skuteczność interwencji jest uzależniona od najsłabszego ogniwa łańcucha przeżycia. Jednocześnie trzeba pamiętać, że pominięcie któregokolwiek z ogniw łańcucha przeżycia drastycznie zmniejsza szansę na przeżycie poszkodowanego. Na łańcuch przeżycia składają się następujące ogniwa: Wczesne rozpoznanie zagrożenia zdrowotnego i wezwanie służb ratowniczych Wczesne rozpoznanie NZK i rozpoczęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej Wczesna defibrylacja, najlepiej wykonana przed przyjazdem służb ratowniczych. W celu wykonania jak najszybszej defibrylacji wykorzystujemy automatyczny defibrylator zewnętrzny Jak najszybsze wdrożenie medycznych czynności ratunkowych, a w tym zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych oraz opieka poresuscytacyjna Bezpieczeństwo udzielającego pierwszej pomocy W czasie udzielania pierwszej pomocy na wszystkich poziomach, priorytetem jest zawsze zadbanie o własne bezpieczeństwo. Na co musimy zwracać uwagę? Po pierwsze unikamy zagrożeń i nie dopuszczamy do ich powstania Po zaobserwowaniu zagrożenia dla poszkodowanego podejmujemy próbę jego usunięcia – w sytuacji gdyby było to niemożliwe rozważmy ewakuację poszkodowanego. W momencie gdy usunięcie zagrożenia i ewakuowanie poszkodowanego jest niemożliwe ograniczamy udzielanie pierwszej pomocy tylko do wezwania odpowiednich służb ratowniczych! Zawsze stosujemy środki ochrony osobistej! Rękawiczki nitrylowe są dla nas sposobem na ochronę przez zarażeniem chorobami zakaźnymi oraz zapewnią barierę przed wydzielinami z ciała poszkodowanego. Obserwujmy otoczenie i nie dopuszczajmy do rozwinięcia się zagrożeń. Pamiętamy o zasadzie „Dobry ratownik to żywy ratownik” W sytuacji gdy nie wiemy co mamy robić np. czy ewakuować poszkodowanego z wraku samochodu, niezwłocznie wykonajmy połączenie na numer alarmowy, dyspozytor po zebraniu podstawowego wywiadu dot. miejsca zdarzenia wyda nam kilka poleceń i to on doradzi czy ewakuacja jest potrzebna czy też nie. Ważnym elementem, który poprawi nasze bezpieczeństwo będzie druga osoba wezwana do pomocy. Więcej informacji na temat bezpieczeństwa w pierwszej pomocy możesz przeczytać w tym WPISIE . Ocena stanu poszkodowanego W udzielaniu pierwszej pomocy musimy ocenić w jakim stanie znajduje się osoba poszkodowana. Ocenę stanu poszkodowanego rozpoczynamy jeszcze w trakcie zbliżania się do poszkodowanego: – zwracamy się głośno do niego (Czy Pan/Pani mnie słyszy? Proszę otworzyć oczy!), w sytuacji gdy nie zauważymy reakcji; – zbliżamy się i potrząsamy poszkodowanym za ramię, po raz kolejny głośno wołając (Czy Pan/Pani mnie słyszy? Proszę otworzyć oczy!), w sytuacji gdy nie zauważymy reakcji przyjmujemy, że mamy do czynienia z osobą nieprzytomną! Pamiętajmy o tym, że zawsze powinniśmy prowadzić badanie w schemacie ABCE*, gdzie: A (Airways) – drogi oddechowe, sprawdzamy czy poszkodowany ma drożne drogi oddechowe, jeżeli jest to osoba nieprzytomna niezwłocznie przechodzimy do ich udrożnienia. B (Breathing) – ocena oddechu, sprawdzamy czy poszkodowany ma zachowany prawidłowy oddech, czas oceny oddechu 10 sekund w trakcie których powinniśmy wyczuć co najmniej dwa prawidłowe oddechy. C (Circulation) – ocena krążenia, tamowanie krwotoków, jeśli oddycha oceniamy kolor skóry poszkodowanego, zwracamy uwagę na to czy poszkodowany jest spocony i jaki jest ten pot (czy lepki, perlisty). Jeżeli poszkodowany nie oddycha to C będzie oznaczać Chest Compression (uciskanie klatki piersiowej) E (Exposure) – ekspozycja, zwracamy uwagę na konieczność zapewnienia komfortu termicznego, zwracamy uwagę na wszystkie potencjalne uszkodzenia ciała oraz ewentualne krwotoki. * w sytuacji gdy zaobserwujemy masywne krwawienie, zmieniamy nasze działanie na schemat CBA Więcej informacji na temat oceny stanu poszkodowanego możesz przeczytać w tym WPISIE . Wzywanie służb ratowniczych na miejsce zdarzenia Wezwanie służb ratowniczych jest w czasie udzielania pierwszej pomocy absolutnym priorytetem. Nie powinniśmy odwlekać w czasie wykonania telefonu, gdyż każda minuta opóźnienia przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego może być na wagę złota a w efekcie wpłynąć negatywnie na rokowania poszkodowanego. Jeżeli jesteś sam nim rozpoczniesz prowadzić resuscytację powinieneś wykonać połączenie na numer alarmowy (najlepiej przełączyć telefon w tryb głośnomówiący) i spełniać polecenia dyspozytora. Jeżeli jest więcej osób na miejscu zdarzenia wyznacz jedną z nich i wydaj polecenie wezwania służb ratowniczych, pamiętaj o tym, aby potwierdzić (najlepiej dwukrotnie) czy zostało wykonane połączenie. Rozmawiając z operatorem numeru alarmowego 112 bądź z dyspozytorem medycznym (999) pamiętaj o jednej ważnej rzeczy – zachowaj spokój i odpowiadaj na wszystkie jego pytania co do stanu poszkodowanego! Osoba po drugiej stronie słuchawki posiada co najmniej 5 lat doświadczenia w systemie ratownictwa medycznego, niejedno widziała i po prostu wie o co ma zapytać. Twoim zadaniem jest przekazanie dyspozytorowi kilku ważnych informacji tj. Co się stało? Gdzie się stało? (dokładny adres, piętro, numer budynku, inne wskazówki), Ilu poszkodowanych i w jakim stanie (przytomni? oddychający? inne obrażenia i informacje?), oraz Twój numer kontaktowy! Pamiętaj nigdy nie rozłączaj się jako pierwszy. Po wezwaniu służb ratowniczych warto jest się odpowiednio przygotować na przyjazd zespołu ratownictwa medycznego. Wyznaczmy drugą osobę, aby wyszła przed dom/budynek i została „machaczem” usprawni to przyjazd służb medycznych, w przypadku osiedli mieszkaniowych otwarcie szlabanu bądź bramy też się przyda. Jeżeli na miejscu zdarzenia są zwierzęta to koniecznie zamykamy je w pomieszczeniu, w którym nie będą mogły mieć kontaktu z przybyłymi na miejsce medykami. Jeżeli mamy dostęp do dokumentacji medycznej poszkodowanego to czas oczekiwania na ZRM jest dobrym momentem na odnalezienie i przygotowania tej dokumentacji do wglądu. Jeżeli już wezwaliśmy służby ratownicze (rozłączyliśmy się z dyspozytorem), a doszło do nagłego pogorszenia się stanu zdrowia poszkodowanego, powinniśmy niezwłocznie wykonać kolejne połączenie na numer alarmowy i poinformować o pogorszeniu się stanu zdrowia poszkodowanego. I jeszcze jedna ważna uwaga. Krzyk i wyzwiska w stosunku do dyspozytora medycznego w niczym nie pomogą. To, że rozmowa trwa już 5 minut nie oznacza, że zespół ratownictwa medycznego nie jest w drodze. Pamiętaj o tym, aby odpowiadać na pytania zadane przez dyspozytora i spełniać wszystkie jego polecenia. Udrożnienie dróg oddechowych i ocena oddechu Wracając do schematu ABC, pierwszą czynnością, którą powinniśmy wykonać u osoby, której udzielamy pierwszej pomocy jest zapewnienie drożności dróg oddechowych. Jeżeli ktoś mówi, zwraca się do nas to będzie osobą przytomną z drożnymi drogami oddechowymi, jednakże jeżeli nie reaguje na nasz głos i dotyk jest nieprzytomny. W trakcie utraty przytomności spada napięcie mięśniowe co może doprowadzić do sytuacji, w której nasada języka opada na tylną ścianę gardła. W efekcie może taka sytuacja doprowadzić do niedrożności dróg oddechowych prowadzącej do zatrzymania oddechu i nagłego zatrzymania krążenia! Dlatego w związku z powyższym, tak istotne jest udrożnienie dróg oddechowych. Jak wykonać tą czynność? Bardzo prosto: Ułóż poszkodowanego na plecach Uklęknij/ukucnij na wysokości barków poszkodowanego Ułóż jedną rękę na czole poszkodowanego, tak aby krawędź twojej dłoni (przeciwstawnie od kciuka) znalazła się na krawędzi linii włosów Drugą ręką łapiemy za kości żuchwy poszkodowanego (nie tkanki miękkie) Jednym płynnym ruchem odchylamy głowę do tyłu, jednocześnie unosząc żuchwę do góry Odchylamy głowę do takiego położenia aby to „broda była skierowana ku niebu” W ten sposób udrożnimy drogi oddechowe. W schemacie ABC zrealizowaliśmy część A. I teraz jest czas po zapewnieniu drożności dróg oddechowych na dokonanie oceny ilości prawidłowych oddechów. Jak to wykonać*: Utrzymuj drożność dróg oddechowych Pochyl się nad głową poszkodowanego tak, aby Twój wzrok był skierowany na jego klatkę piersiową Przez dokładnie 10 sekund postaraj się ocenić czy poszkodowany oddycha prawidłowo, oceny dokonaj; wzrokiem – obserwuj ruchy klatki piersiowej słuchem – wysłuchuj szmeru powietrza towarzyszącemu wdechowi i wydechowi czuciem – postaraj się wyczuć ciepło wydychanego powietrza Jeżeli wyczujesz dwa lub więcej prawidłowych oddechów obróć poszkodowanego w pozycję bezpieczną, zapewnij mu komfort termiczny (przykryj kocem i folią NRC, pamiętając, aby odseparować go od zimnego podłoża), pamiętaj o wezwaniu pogotowia ratunkowego i stale monitoruj czy poszkodowany wciąż oddycha (w pozycji bocznej bezpiecznej poszkodowany ma udrożnione drogi oddechowe, dlatego nie musisz za każdym razem obracać go na plecy), jeżeli nie wyczuwasz oddechu, bądź nie jesteś pewien czy prawidłowo oddycha, obróć poszkodowanego na plecy ponownie udrożnij drogi oddechowe i dla pewności wykonaj jeszcze raz pełną ocenę oddechu. Jeżeli nie wyczujesz ani jednego prawidłowego oddechu lub jeden oddech w przeciągu 10 sekund, pamiętaj o wezwaniu służb ratowniczych (jeżeli nie zostały jeszcze wezwane) i niezwłocznie przejdź do prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej rozpoczynając od wykonania 30 ucisków klatki piersiowej. * w związku z aktualnie trwającą pandemią, celem ochrony przed ewentualnym zakażeniem, zaleca się, aby ocenę oddechu wykonywać tylko na zasadzie obserwacji klatki piersiowej (z udrożnionymi drogami oddechowymi bez pochylania się nad poszkodowanym) Pierwsza pomoc osobie nieoddychającej (nagłe zatrzymanie krążenia) W sytuacji, gdy po udrożnieniu dróg oddechowych nie zaobserwujemy prawidłowych oddechów, pamiętając o wezwaniu służb ratowniczych, należy niezwłocznie przejść do prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej. W skrócie te działania nazywać się będą RKO (ang. CPR) – oznacza to działania mające na celu poprzez uciskanie klatki piersiowej i wentylację ratowniczą, podtrzymanie krążenia krwi i zapewnienie jej natlenienia u osoby, która doznała nagłego zatrzymania krążenia (nie oddycha prawidłowo). Najważniejszym elementem w trakcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej jest utrzymanie jak najlepszej jakości ucisków klatki piersiowej, w tym celu rekomenduje się, aby RKO było prowadzone przez więcej niż jedną osobę udzielającą pierwszej pomocy. Nim opiszę to jak prowadzi się uciski klatki piersiowej, warto wspomnieć o jednym ważnym elemencie związanym z RKO – oddechy ratownicze wykonujemy tylko gdy jesteśmy do tego odpowiednio przygotowani (rozumiemy przez to, posiadamy zabezpieczenie w postaci maseczki do prowadzenia wentylacji i potrafimy to wykonać!) w przeciwnym wypadku należy prowadzić resuscytację tylko z uciskami klatki piersiowej. Wracając, po stwierdzeniu braku prawidłowego oddechu i wezwaniu służb ratowniczych przechodzimy do ucisków klatki piersiowej, wykonujemy je w następujący sposób: Układamy poszkodowanego na plecach, jeżeli leży na miękkiej powierzchni (np. łóżko) przekładamy go na ziemię (twarde podłoże) i uwidaczniamy klatkę piersiową poprzez podwinięcie koszulki/stanika – w sytuacji gdy nie jesteśmy w stanie uwidocznić klatki piersiowej rozetnijmy ubranie poszkodowanego Klękamy z boku poszkodowanego (strona nie ma różnicy) Wyznaczamy punkt środka klatki piersiowej na mostku, będzie to linia sutków na mostku lub przekątne łączące krawędzie obojczyków i dolnych łuków żebrowych lub środek mostka pomiędzy jego początkiem w okolicy obojczyków a wyrostkiem mieczykowatym Po wyznaczeniu środka klatki piersiowej, na mostku poszkodowanego połóż nadgarstek jednej dłoni, dołóż drugą dłoń i zapleć palce Pochyl się nad ułożonymi na klatce piersiowej rękoma i utrzymuj wyprostowane łokcie. Ręce powinny być ustawione kątem prostym względem klatki piersiowej poszkodowanego. Utrzymuj wyprostowane plecy Uciśnij klatkę piersiową na głębokość co najmniej 5 centymetrów, staraj się nie uciskać głębiej niż to jest 6 cm. Czas nacisku na klatkę piersiową powinien być równy czasowi zwalniania nacisku i mieścić się w zakresie 100-120 uciśnięć na minutę. Pamiętaj o relaksacji klatki piersiowej, tzn. po każdym uciśnięciu na głębokość 5-6cm klatka powinna wrócić do poprzedniego rozmiaru. Uciśnięcia klatki piersiowej możesz przerwać tylko w następujących sytuacjach: Pojawienia się niebezpieczeństwa Pojawienia się oznak spontanicznego krążenia (kaszel poszkodowanego, reakcja na ból – wtedy udrożnij drogi oddechowe i ponownie oceń oddech) Przybycia na miejsce służb ratowniczych i przejęcia od nas ucisków klatki piersiowej przez ratownika Dostarczenia na miejsce automatycznego defibrylatora zewnętrznego i usłyszeniu komendy od urządzenia „nie dotykaj poszkodowanego” Opadnięcia z sił (dlatego też rekomenduje się, aby pierwszej pomocy i RKO udzielać w więcej niż jedną osobę. Jeżeli mamy możliwość to zmieniajmy się w uciskach z drugą osobą co średnio 2 minuty. Pamiętajmy o tym, aby minimalizować przerwy w uciskaniu klatki piersiowej) Uciśnięcia przerywamy również w momencie gdy wykonujemy oddech ratowniczy Aby wykonać oddech ratowniczy (przypominam oddechy ratownicze nie są obowiązkowe i możemy je pominąć, skupiając się tylko na uciskach klatki piersiowej!) należy: Udrożnić drogi oddechowe poprzez odchylenie głowy (rękoczyn czoło-żuchwa); Zacisnąć płatki nosa poszkodowanego Rozchylić usta poszkodowanego (jeżeli zauważymy ciało obce usuwamy je) Utrzymując drożne drogi oddechowe, obejmujemy swoimi ustami, usta poszkodowanego i wdmuchujemy dwukrotnie powietrze Wdech wykonujemy przez czas około 1 sekundy, wykonujemy dwa takie oddechy, kątem oka obserwując ruch klatki piersiowej Podczas wykonywania oddechu ratowniczego klatka powinna się unieść i opaść. Czas trwania oddechów ratowniczych wraz z udrożnieniem dróg oddechowych i powrotem do ucisków klatki piersiowej nie powinien przekroczyć 10 sekund Jeżeli któryś z oddechów okaże się nieskuteczny (tzn. klatka się nie uniesie), nie powtarzamy tej próby – po prostu wracamy do prowadzenia ucisków klatki piersiowej Przypominam, oddechy na poziomie pierwszej pomocy możemy sobie odpuścić. W sytuacji, gdy nie mamy maseczki do prowadzenia sztucznej wentylacji rekomenduję, aby skupić się tylko na uciskach klatki piersiowej! Więcej informacji na temat prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej możesz przeczytać w tym WPISIE . Układanie w pozycji bocznej bezpiecznej U każdego poszkodowanego, który jest nieprzytomny ale oddychający powinniśmy niezwłocznie zastosować pozycję boczną bezpieczną. Zastosowanie pozycji bezpiecznej ma na celu utrzymanie drożności dróg oddechowych poprzez odpowiednie ułożenie ciała poszkodowanego – w takim ułożeniu nie jest potrzebne utrzymywanie odchylonej głowy. Dodatkowym plusem płynącym z pozycji bezpiecznej jest umożliwienie odpływania ewentualnych wydzielin z ust poszkodowanego oraz przeciwdziałanie zachłyśnięciu w razie pojawienia się wymiotów. Aby ułożyć poszkodowanego w pozycji bocznej bezpiecznej należy: Obejrzeć poszkodowanego, w razie potrzeby wykonać opatrunki, podłożyć koc pod poszkodowanego (odseparować go od zimnego podłoża), zdjąć okulary; Klęknąć obok poszkodowanego (strona ma tylko znaczenie w przypadku kobiet w zaawansowanej ciąży, wtedy wybieramy lewą stronę); Rękę, która znajduje się po naszej stronie unosimy do góry i kładziemy ją na pod kątem prostym względem ciała i zginamy w łokciu i dłoń kierujemy do góry (tak jakby poszkodowany chciał nam pomachać) Nogę po przeciwnej stronie unosimy w kolanie i tak zginamy aby staw skokowy był na wysokości stawu kolanowego, jedną ręką utrzymujemy nogę aby ona nie opadła Rękę po przeciwnej stronie łapiemy za nadgarstek i przenosimy go na bark/pod policzek poszkodowanego, stale utrzymując aby ręka nam nie opadła; Jednym płynnym ruchem ściągamy poszkodowanego za dwa stawy do siebie i kierujemy ruch do podłoża; Obracamy poszkodowanego na bok, zwracajmy uwagę aby nie leżał on przypadkiem na brzuchu. Odchylamy, głowę do tyłu zapewniając dzięki temu drożność dróg oddechowych, dłoń która była ułożona na barku znajdzie się pod policzkiem poszkodowanego, dzięki czemu zapewni ona stabilizację głowy. Po ułożeniu poszkodowanego w pozycji bocznej bezpiecznej regularnie oceniajmy czy poszkodowany oddycha. Jeżeli czas przyjazdu służb ratowniczych ulega znacznemu wydłużeniu możemy zmieniać stronę pozycji bocznej co 30 minut (nie dotyczy kobiet w zaawansowanej ciąży – tutaj zawsze lewa strona). W sytuacji, gdy nie wyczujemy oddechu u poszkodowanego, natychmiast obracamy go na plecy i przechodzimy do prowadzenia ucisków klatki piersiowej. Pierwsza pomoc przy zadławieniu Jednym ze stanów bezpośredniego zagrożenia życia jest zadławienie! W tym przypadku szanse na powrót do zdrowia są uzależnione od szybkiej i sprawnej reakcji świadków zdarzenia. Zadławienie następuje w momencie gdy ciało obce (pokarm, mały przedmiot) dostanie się do dróg oddechowych. W efekcie działania ciała obcego dochodzi do zmniejszenia światła dróg oddechowych które mogą doprowadzić do niedrożności częściowej łagodnej, gdzie w sposób fizjologiczny próbuje poszkodowany usunąć ciało obce – tutaj działa odruch kaszlu, naszym zadaniem w tej sytuacji jest zachęcanie poszkodowanego do kaszlu oraz obserwować i reagować gdyby kaszel przestał być obecny. Może też dojść do ciężkiej całkowitej niedrożności dróg oddechowych, gdzie kaszel jest niesłyszalny i w tym momencie powinniśmy niezwłocznie przejść do udzielania pierwszej pomocy. Jak rozpoznać całkowitą niedrożność dróg oddechowych spowodowaną zadławieniem? Poszkodowany nie będzie mógł mówić, na nasze pytanie „czy się zadławiłeś?” nie usłyszymy odpowiedzi jedynie może pokiwać głową, nie będziemy słyszeć kaszlu i nie będzie możliwe nabieranie powietrza, stopniowo będzie pojawiać się zasinienie skóry oraz w efekcie zmniejszonej ilości wdychanego powietrza dojdzie do utraty przytomności. Naszym zadaniem jest jak najszybciej usunąć ciało obce z dróg oddechowych poszkodowanego. Zabieg ten wykonamy w następujący sposób: Stań obok poszkodowanego i pochyl go do przodu Przełóż swoje przedramię przez klatkę piersiową poszkodowanego Uderz mocno 5 razy poszkodowanego pomiędzy łopatkami Jeżeli uderzenia będą nieskuteczne, stań za poszkodowanym, obejmij go ramionami na wysokości nadbrzusza i pochyl go delikatnie do przodu. Zaciśniętą pięść umieść pomiędzy pępkiem a wyrostkiem mieczykowatym (tak abyś nie czuł kości) obejmij drugą ręką i pociągnij do siebie i ruch kieruj ku górze. Wykonaj 5 uciśnięć nadbrzusza Jeżeli uciski nadbrzusza będą nieskuteczne wróć do 5 uderzeń pomiędzy łopatki. Wykonuj je naprzemiennie z uciskami nadbrzusza Jeżeli poszkodowany straci przytomność wezwij służby ratownicze Rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową Więcej informacji na temat pierwszej pomocy przy zadławieniu możesz przeczytać w tym WPISIE . Pierwsza pomoc z wykorzystaniem automatycznego defibrylatora zewnętrznego Każdy z nas może stać się świadkiem wystąpienia nagłego zatrzymania krążenia. Od naszych chęci i umiejętności w udzielaniu pierwszej pomocy może zależeć życie i zdrowie drugiego człowieka. Na szczęście z pomocą przychodzi nam technologia, która umożliwia nam zwiększenie szansy na przeżycie poszkodowanego aż o 65% – jak to osiągnąć? Bardzo prosto, wystarczy użyć po zaobserwowaniu NZK, automatyczny defibrylator zewnętrzny. Jest to bardzo małe, a zarazem zaawansowane technologicznie urządzenie mające na celu wspomóc nas w prowadzeniu resuscytacji krążeniowo oddechowej. Urządzenie ma za zadanie rozpoznać czy defibrylacja u poszkodowanego jest potrzebna oraz w razie potrzeby dostarczyć impuls elektryczny (defibrylacja) mający na celu ustabilizować pracę serca i w efekcie przywrócić spontaniczne krążenie. Urządzenie wydaje komunikaty głosowe i kieruje użytkownika przez proces udzielania pierwszej pomocy. Nieskomplikowane komunikaty głosowe, ciągłe wsparcie w udzielaniu pierwszej pomocy sprawiają, że AED jest przeznaczone do stosowania przez każdą osobę, która wie do czego te urządzenie służy – wystarczy już podstawowe przeszkolenie, aby wykonać defibrylację. Więcej informacji na temat automatycznych defibrylatorów zewnętrznych, czym jest defibrylacja i jak prowadzić resuscytację z AED możesz przeczytać w tym WPISIE . Zapewnienie komfortu termicznego, przeciwdziałanie hipotermii Wielokrotnie wcześniej była zwrócona uwaga na konieczność zapewnienia komfortu termicznego u poszkodowanego. Przyczyną hipotermii (obniżona temperatura ciała) jest przebywanie przez dłuższy czas na zewnątrz (warunki wspierające niska temperatura, opady deszczu lub śniegu, silny wiatr, zły dobór ubioru, przytopienie). Występowaniu obniżeniu temperatury ciała sprzyjać będzie jeszcze niewystarczająca produkcja ciepła spowodowana unieruchomieniem np. w związku z utratą przytomności. Hipotermii sprzyjać będą też inne stany zagrożenia życia tj. udar mózgu, zawał serca, ciężkie zakażenia, zatrucia oraz uszkodzenie skóry spowodowane oparzeniami, dodatkowo warto jest wspomnieć o krwotokach. W pierwszej pomocy powinniśmy podjąć próbę zapewnienia komfortu termicznego poszkodowanemu poprzez przykrycie go (suchym) kocem i folią NRC, warto jest pamiętać o konieczności zabezpieczenia całego ciała poszkodowanego (koc powinien też chronić tylną część ciała przed podłożem).
rękawiczki jednorazowe należy kupować we właściwym rozmiarze i dla odpowiednich czynności; zwykłe rękawiczki jednorazowe nie nadają się do czynności, w których następuje kontakt z agresywnymi chemikaliami czy które są wykonywane w ekstremalnych temperaturach. W takich przypadkach warto sięgnąć po rękawiczki specjalistyczne.
Zachód słońca, on przybliża swoje usta do jej, zamykają oczy i... STOP! Dlaczego całujemy z zamkniętymi oczami? Odpowiadają naukowcy z uniwersytetu w Londynie. Uczeni przebadali ochotników, którzy mieli rozwiązywać testy obrazkowe, równocześnie dotykając wibrujących przedmiotów. W momencie, gdy koncentrowali się na zadaniach, spadała percepcja dotykowa. To samo odnosi się do pocałunków - czytamy w "Journal of Experimental Psychology: Human Perception and Performance". Koncentracja na pocałunku, poprzez "wyłączenie" innych zmysłów, wpływa na jego jakość i... długość. Całowanie uwalnia dopaminę - hormon odpowiedzialny za dobre samopoczucie. Dodatkowo wydziela się też endorfina, dzięki czemu odczuwamy euforię, serce bije mocniej i więcej tlenu dociera do mózgu. Im więcej całujemy, tym bardziej nam się to podoba. Zamykamy oczy i całujemy (oczywiście tylko te osoby, które tego chcą)! Szybkie męczenie się oczu przy czytaniu może wskazywać na stan zapalny spojówek. Oczy nie tylko pieką, swędzą, szczypią i bolą, ale też bardzo łzawią, co powoduje rozmywanie się obrazu i silne zmęczenie gałek ocznych. Często towarzyszy tym objawom światłowstręt. Niestety nie ma innej drogi poradzenia sobie ze stanem zapalnym Zastanawiasz się, które soczewki będą dla Ciebie najlepsze? Zapoznaj się z różnymi wariantami soczewek i zwróć uwagę na to, co jest dla Ciebie najważniejsze. Wybieraj soczewki pod kątem uwodnienia, przepuszczalności tlenu, a także częstotliwości wymiany. Zobacz jak nie zabłądzić wśród setek rodzajów soczewek. Każdy typ soczewek kontaktowych ma swoje zalety i wady oraz zestaw unikalnych cech, które warto skonfrontować z własnymi potrzebami wzrokowymi i oczekiwaniami pod względem komfortu i bezpieczeństwa stosowania. Soczewki kontaktowe dzieli się ze względu na tryb stosowania: jednodniowe, dwutygodniowe, miesięczne, kwartalne i roczne oraz ze względu na wykorzystany materiał: np. silikonowo-hydrożelowe i silikonowe. Każda wada wzroku może być korygowana z użyciem każdego typu soczewek. Inne soczewki polecane są jednak osobom aktywnym - uprawiającym sport i podróżującym, inne osobom o wrażliwych oczach, jeszcze inne tym, spędzającym wiele godzin przed ekranem komputera. W artykule znajdziesz zbiór pytań przedstawionych w wygodnej tabeli - odpowiedz na nie, a szybko dowiesz się, po jakie soczewki powinieneś sięgnąć. W pierwszej kolejności warto sobie uświadomić, jakie wymagania powinny spełniać soczewki kontaktowe, zanim dokonamy ich wyboru. Pytania przedstawione w poniższej tabeli pozwolą ułatwić to zadanie. Jednodniowe Dwutygodniowe Miesięczne Jaką masz wadę wzroku? nadwzroczność X X X krótkowzroczność X X X astygmatyzm X (soczewki toryczne) X (soczewki toryczne) X (soczewki toryczne) prezbiopia X (soczewki wieloogniskowe) X (soczewki wieloogniskowe) astygmatyzm i prezbiopia X (soczewki Proclear Multifocal Toric) Do jakich czynności używasz soczewek? praca X X X uprawianie sportu X X X pływanie X Jak często chcesz nosić soczewki kontaktowe? codziennie X X X okazjonalnie X Jak długo w ciągu dnia chcesz nosić soczewki kontaktowe? kilka godzin X X X 8-14 godzin X X X całą dobę/kilka dni - bez ściągania X (tryb przedłużony) X (tryb przedłużony) przez 30 dni bez ściągania X (tryb ciągły) Czy cierpisz na alergię? tak X nie X X X Czy dokonując wyboru kierujesz się ceną? tak X X nie X Czy ważne jest dla Ciebie zmniejszenie ryzyka ewentualnych powikłań? tak X nie X X Czy konieczność pielęgnacji soczewek jest dla Ciebie uciążliwa? tak X nie X X X Tabela ta uwzględnia najczęściej wybierane ze względu na tryb wymiany miękkie soczewki kontaktowe. Jakie są zatem ich zalety i wady? ZALETY - Soczewki jednodniowe można nimi korygować praktycznie każdą wadę wzroku, to soczewki do jednorazowego użytku, które nie wymagają pielęgnacji. Po określonym czasie noszenia po prostu je wyrzucamy, nie troszcząc się o ich przechowywanie i ryzyko uszkodzenia. ze względu na fakt, że codziennie zakładamy nowe, skutecznie chronią nas przed rozmaitymi infekcjami oczu (np. zapaleniem spojówek lub rogówki) oraz możliwością wystąpienia alergii. jest to najzdrowszy i najbardziej higieniczny system wymiany soczewek, który gwarantuje brak efektu starzenia się soczewki i powstawania osadów powierzchniowych, w rezultacie czego możemy czuć doskonały niezmienny komfort niezależnie od tego jak długo w ciągu dnia je nosimy. są szczególnie polecane osobom, które dotąd nie nosiły soczewek i szukają alternatywy dla okularów, oraz tym, którzy regularnie noszą soczewki ale cenią sobie brak konieczności pielęgnacji, mają wrażliwe oczy, skłonność do alergii. są idealnym rozwiązaniem dla osób, które lubią pływać. Po pływaniu należy je wyrzucić i założyć nową parę, co pozwoli zapobiec wniknięciu groźnych drobnoustrojów występujących w wodzie morskiej czy basenowej. nowoczesne soczewki jednorazowego użytku zwykle wykonane są z materiałów o wysokiej przepuszczalności tlenu i dużym uwodnieniu, co gwarantuje komfort i bezpieczeństwo przez cały czas ich użytkowania. są najlepszym wyborem dla osób cierpiących na alergiczne choroby oczu, ograniczając osadzanie na nich podrażniających alergenów, nie narażają oczu na kontakt z płynami zawierającymi środki dezynfekujące i konserwanty, które mogą wywoływać reakcję alergiczną. WADY - Soczewki jednodniowe nieco wyższe koszty podczas codziennego stosowania (w porównaniu z soczewkami dwutygodniowymi i miesięcznymi), Do najbardziej popularnych soczewek jednodniowych należą: ZALETY - Soczewki dwutygodniowe i miesięczne można nimi korygować praktycznie każdą wadę wzroku, nowoczesne soczewki wielokrotnego użytku zwykle wykonane są z materiałów o wysokiej przepuszczalności tlenu, co gwarantuje komfort przez cały czas ich użytkowania. w przypadku codziennego stosowania ich cena jest bardziej korzystna w porównaniu z soczewkami jednodniowymi, żywotność soczewek jest dłuższa (14 dni w przypadku soczewek dwutygodniowych//30 dni w przypadku soczewek miesięcznych) przez co rzadziej się je kupuje. WADY - Soczewki dwutygodniowe i miesięczne wymagają codziennej pielęgnacji - należy je dokładnie oczyścić, usuwając nagromadzone osady białkowe oraz drobnoustroje, a także przechowywać w specjalnym pojemniczku, konieczność zakupu dodatkowych akcesoriów do pielęgnacji - co podnosi koszty użytkowania, nieopłacalne dla osób noszących soczewki kontaktowe sporadycznie (kilka razy w miesiącu), większe ryzyko infekcji możliwe w przypadku niestarannej pielęgnacji. Do najbardziej popularnych soczewek dwutygodniowych i miesięcznych należą: Miękkie soczewki kontaktowe Miękkie soczewki kontaktowe produkowane są też z różnych materiałów. Do wyboru mamy soczewki: hydrożelowe - komfortowe, delikatne, cienkie, dobrze uwodnione o niższej przepuszczalności tlenu, silikonowo-hydrożelowe - komfortowe, bardzo dobrze przepuszczające tlen, nieco sztywniejsze od hydrożelowych (co może ułatwiać ich zakładanie). Pozostałe typy soczewek kontaktowych Dla osób prowadzących nieregularny tryb życia, przebywających w warunkach gdzie nie ma możliwości pielęgnowania i przechowywania soczewek (np. wyprawy górskie, biwak), zaleca się stosowane soczewek do przedłużonego (bez konieczności zdejmowania soczewek do 6 nocy) lub ciągłego (bez konieczności zdejmowania przez 30 dni i nocy) trybu noszenia. Zapewniają one dobre widzenie przez całą dobę. Ich stosowanie wiąże się jednak z pięciokrotnym wzrostem ryzyka powikłań. Istnieją też soczewki kolorowe, dzięki którym w prosty sposób można nadać spojrzeniu większej głębi, zmienić kolor na inny, ciekawszy lub bardziej intensywny. Do wyboru mamy soczewki podkreślające kolor oczu (mogą rozjaśnić naturalną barwę tęczówki lub nadać jej głębi) oraz soczewki zmieniające kolor oczu (pokrywają całą tęczówkę nadając jej zupełnie inny kolor). Bardzo szeroka gama oferowanych na rynku soczewek kontaktowych może utrudniać wybór tych dla nas najlepszych. Należy jednak pamiętać, że każdy dobór soczewek powinien być dokonywany u specjalisty, a świadomość swoich potrzeb ułatwi ich wybór i zwiększy szanse na to, że i będą one w pełni spełniały nasze oczekiwania. Dobór soczewek w zależności od tlenoprzepuszczalności i poziomu uwodnienia Soczewki o wysokim poziomie uwodnienia są polecane osobom mającym problem z przesuszaniem powierzchni oka. Z kolei DK/t to wartość przepuszczalności tlenu dla danej soczewki. Niektóre soczewki przepuszczają więcej tlenu, dzięki czemu można w nich spać oraz nosić zdecydowanie dłużej. Są to soczewki o przedłużonym trybie noszenia. W soczewkach regularnej wymiany (jednodniowych, dwutygodniowych czy miesięcznych) nie wolno spać ani drzemać. Soczewki przepuszczają odpowiednią ilość tlenu do naszego oka wtedy, kiedy oko jest otwarte. Jeśli zamykamy powieki ilość tlenu się zmniejsza, dlatego zalecamy zdejmowanie soczewek regularnej wymiany przy każdej drzemce. Opracowanie: Artykuł powstał w oparciu o publikacje naukowe i stanowi integralną część Poradnika Optometrysty. Zapoznaj się z artykułami zgromadzonymi w poradniku, aby dowiedzieć się więcej o soczewkach kontaktowych. W razie wątpliwości skontaktuj się z naszym zespołem optometrystów lub poradź się swojego okulisty. Zagadnienia prezentowane w artykule, szczególnie w przypadku problemów ze wzrokiem, należy skonsultować ze specjalistą. Realizacja - zespół optometrystów KODANO Optyk źródła informacji: [1] Gasson A., Morris J. Soczewki kontaktowe. Wydawnictwo Elesevier Urban & Partner. Wrocław [2] Veys J. Meyler J. Davies I. Przewodnik. Praktyczne zasady doboru soczewek kontaktowych. The Vision Care Institute.
Provided to YouTube by Danmark Music GroupZamykamy oczy – odpoczywamy · Julia Borycka, Mateusz Derelkowski & Joanna JabłońskaNasze muzyczne przedzszkole℗ Muz
Podnosi mi ciśnienie lepiej niż mocna kawa, nalewka i sprint w środku nocy mrocznym Ogrodem Saskim. Wściekłość? Nie. Nawet nie agresja. Obojętność! STOP OBOJĘTNOŚCI Czy tylko ja stale nadziewam się na takie sytuacje? Czy tylko ja mam pecha trafiać w sam środek cyklonu? Czy tylko ja bezustannie mierzę się z obojętnością… Powiedzcie proszę, że macie inne doświadczenia. Że to, co często staje się moim udziałem to tylko wypadek przy pracy, mój pech, który lada moment minie, uleci w niebyt. Wolałabym to od Was usłyszeć. Dziś znowu utknęłam w Matrixie. 1:0 dla obojętności. Jeden chłopiec popycha, w efekcie przewraca drugiego chłopca. Obok chodzą ludzie. Jeden pan, drugi, trzeci czai się za rogiem. Chłopcy nie są niewidoczni (ja, w każdym razie, widzę ich wyraźnie). Obaj są z krwi i kości. Ci panowie to chyba hologramy (im więcej czasu upływa, tym bardziej jestem tego pewna)? Żaden nic nie robi żeby sytuację uregulować, wyciszyć. A przecież rzecz tyczy chłopców. Nie potężnych byków, którzy mogą sprzedać lewego sierpowego, tylko trochę podrośniętych chłopaków. Po nosie nikt nie oberwie, bo to tylko trochę podrośnięte dzieci… Ale co z tego. REAGUJ! Po co reagować? A może agresywny chłopiec przewracający drugiego, to zbyt błahy powód żeby coś zrobić? Może to, w męskim świecie, normalne? Gdzie jest ta granica kiedy powinno się zareagować? Jest taka? Dlaczego tak niechętnie podejmujemy rękawicę? Dlaczego, nawet w takiej sytuacji, tak trudno nam zareagować? Zmęczenie, znużenie, lęk, obawy? Moim zdaniem OBOJĘTNOŚĆ. Bo po co? Czy to nasza sprawa? Po co się wtrącać? NIE ZAMYKAJ OCZU Nie zamykaj oczu! Świat jest piękny! Spod przymrużonych powiek widać mniej… Dziś zareaguję ja, jutro przełamiesz się Ty, a za kilka dni zrobi to On. Dzięki temu będzie bezpieczniej. I nikt nie mówi, że masz się narażać, nadstawiać policzek, ale zrób COŚ. Nie przyglądaj się bezradnie. Takimi małymi gestami po trochu ratujemy ten szary świat… Może kiedyś ktoś pomoże niespodziewanie nam? Ps. na szczęście czasem udaje nam się wyjść ze skorupy własnych lęków, ze strefy komfortu i wygody. Wystarczy, że będziemy naprzemiennie działać i już będzie lepiej:-). Miłego dnia! Wielka siła drobnych gestów! STOP OBOJĘTNOŚCI! Photo by Yoann Boyer on Unsplash Spodobał Ci się tekst? Zostaw komentarz. LVgMJ.
  • r9f5gq8rol.pages.dev/30
  • r9f5gq8rol.pages.dev/248
  • r9f5gq8rol.pages.dev/240
  • r9f5gq8rol.pages.dev/257
  • r9f5gq8rol.pages.dev/93
  • r9f5gq8rol.pages.dev/263
  • r9f5gq8rol.pages.dev/114
  • r9f5gq8rol.pages.dev/384
  • r9f5gq8rol.pages.dev/75
  • podczas jakich czynności zamykamy oczy